Zabawy edukacyjne dla małych dzieci online

Poradnik rodzica

Serwis eduzabawy.pl jest pomyślany jako narzędzie wspomagające wszechstronny rozwój umysłowy naszych dzieci. Teoretycznie dzieci powinny być w stanie samodzielnie z niego korzystać, jednak czasami konieczna jest pewna pomoc ze strony rodziców. Poniżej zebrane zostały typowe problemy i wskazówki, co można spróbować z nimi zrobić. Wskazówki są oparte na mojej wiedzy, jako autora serwisu, rodzica i osoby interesującej się hobbystycznie psychologią i pedagogiką. Hobbysta to jednak nie specjalista, proszę więc o podejście do nich z odpowiednią dozą sceptycyzmu i zdrowego rozsądku.

Spis treści

1. Jak pomóc dziecku, gdy nie potrafi wykonać zabawy?

1.1 Zabawy na pierwszym poziomie

Jeśli dziecko ma problem na tym poziomie, to najprawdopodobniej przyczyną jest brak zrozumienia o co chodzi. W takiej sytuacji rodzic może dziecku pomóc przez pokazanie jak wykonać zabawę. Przed rozpoczęciem przez dziecko pracy z serwisem warto, by rodzic przygotował się i był w stanie sam wykonać zabawę. Najlepiej wykorzystać w tym celu demo. Jest ono w pełni funkcjonalne i zawiera te same animacje pomocy, które są dostępne dla dziecka. Dodatkowo rodzic ma do dyspozycji tekstową pomoc

1.2 Zabawy na wyższych poziomach

Wszystkie zabawy w serwisie eduzabawy.pl są tak pomyślane, by dziecko, w trakcie ćwiczeń, rozwinęło nowe umiejętności. Na pewno jednak natrafi na ćwiczenia, które sprawią mu wyjątkowo dużą trudność. Samodzielne przezwyciężenie takich trudności jest najwspanialszą lekcją jaką dziecko może wynieść z korzystania z serwisu eduzabawy.pl. Może się jednak tak zdarzyć, że dziecko się podda. Efektem może być poproszenie o pomoc rodziców lub nawet rezygnacja z nauki. W obydwu przypadkach warto być przygotowanym na to, żeby umieć podpowiedzieć dziecku jak sobie poradzić z problemem. Poniżej zamieszczam listę możliwych podpowiedzi

  1. Ćwiczenie czyni mistrza - to co dzisiaj jest trudne jutro będzie łatwiejsze. Nasz umysł z reguły potrzebuje czasu, by wykształcić nowe umiejętności. Systematyczne powtarzanie tego samego ćwiczenia, nawet jeśli ono się nie udaje, zawsze przynosi efekty. W końcu się uda. Niektóre dzieci same zauważają tę prawidłowość i korzystają z niej później bardzo często. Innym może pomóc, jeśli to rodzic uświadomi im istnienie tej zasady. Serwis eduzabawy.pl jest doskonałym miejscem w którym dziecko może wtedy sprawdzić, że to naprawdę tak działa.
  2. Dziel i rządź - każdy złożony problem można podzielić na mniejsze. Można tę zasadę wytłumaczyć dziecku na przykładzie zabawy w odtwarzanie melodii. Na pierwszych poziomach jest całkiem możliwe, że dziecko wysłucha całą melodię, a potem od razu odtworzy cały zapis nutowy. Im dłuższy jest jednak fragment melodii do odtworzenia tym zadanie jest trudniejsze. Zapamiętanie kilku taktów melodii na raz jest już bardzo trudne. Może się zdarzyć, że, w wyniku długotrwałych ćwiczeń, dziecko będzie w stanie to zrobić. Zgodnie z poprzednią podpowiedzią pamięć muzyczna rozwija się w trakcie ćwiczeń. Istnieje jednak alternatywne podejście do tego problemu. Pozwala ono wykonać ćwiczenie nawet, gdy pamięć muzyczna dziecka nie wystarczy na to, żeby zapamiętać całą melodię. Dzieko może, podczas przesłuchiwania melodii, skoncentrować się tylko na jednym jej fragmencie. Następnie, po odtworzeniu jego zapisu nutowego, przejść do następnego fragmentu.

2. Co zrobić, gdy dziecko nie chce korzystać z serwisu?

Hasło główne serwisu brzmi "Nauka jest zabawą". Wynika z niego, że dzieci nie powinny mieć problemu z motywacją do korzystania z niego. Niestety my, dorośli, jesteśmy dość skuteczni w psuciu dziecku jego naturalnej radości płynącej z nauki. Czasami potrzeba wtedy trochę czasu, by dziecko przypomniało ją sobie. Zanim to nastąpi mogą pojawić się problemy z motywacją. Co wtedy zrobić?

Dziecko nie powinno być zmuszane do nauki. W żadnym wypadku nie zalecam stosowania kar

Jeśli nasze dziecko poczuje, że to nam zależy na jego nauce, to natychmiast jego motywacja wewnętrzna spada. Oczywiście można motywację wewnętrzną zastąpić przez motywację zewnętrzną, np. obiecać jakąś nagrodę, ale skuteczność nauki jest wtedy mniejsza. Przestaje wtedy to już być zabawa i zaczyna wyglądać bardziej jak praca. Nie jest to jakaś wielka tragedia, gdyż i tak większość dzieci w dzisiejszych czasach przechodzi przez życie z takim podejściem do nauki. Ma ono jednak tę wadę, że po skończeniu formalnej edukacji, dorośli już ludzie bardzo rzadko chcą się dalej uczyć. Nauka jest dla nich czymś nudnym i męczącym. Uczą się czegoś zupełnie nowego tylko gdy otrzymają zewnętrzną motywację, a i wtedy robią to z niewielkim entuzjazmem.

Serwis eduzabawy.pl promuje inne podejście, które powinno zapobiec temu problemowi. Opiera się ono na tym, że dziecko uczy się z własnej woli i samo kontroluje, w pewnych granicach oczywiście, czego i kiedy się uczy.

Celem, który sobie stawiamy, jest wyrobienia w dziecku nawyku uczenia się dla siebie, a nie dla innych.

Przyjęcie przez rodziców proponowanego przez serwis podejścia oznacza, że mają oni trudniejsze zadanie. Z pozoru wydaje się ono beznadziejne, ale jednak takie nie jest. Oto rekomendowana lista "sposobów" na przezwyciężenie problemów początkowego okresu, przedstawiona w kolejności w jakiej sugeruję je wypróbowywać.

  1. Zainteresowanie dziecka serwisem - bardzo ważnym elementem zachęcającym do korzystania z serwisu jest sposób jego prezentacji. Kluczowe jest tu przedstawienie go jako czegoś z czego Ono może skorzystać, jeśli zechce. Istotne jest, żeby dziecko nie odczuło, że rodzice chcą je zmusić do korzystania z serwisu. Chodzi tu o to, żeby było to coś, co ono chce robić tylko dla siebie. Darmowy dostęp do początkowego materiału powinien tu ułatwić rodzicom zadanie. Wypróbowanie serwisu nie wiąże się z żadnym ryzykiem.
  2. Danie dziecku czasu - skoro uznajemy jego prawo do kontrolowania swojej nauki, to pozwólmy mu zrobić sobie przerwę. Kilkudniowa przerwa w korzystaniu z serwisu nie jest jakimś problemem. Gdy jednak przekroczy 2 tygodnie to być może pora zastosować kolejny sposób
  3. Przypomnienie dziecku o serwisie - może się zdarzyć, że dziecko zapomni o naszym serwisie. Jest to możliwe zwłaszcza, gdy korzysta już ono z wielu innych gier. Serwis eduzabawy.pl nie jest rozrywką, która przy okazji uczy. Stawia raczej na naukę, która z czasem staje się rozrywką. Oznacza to, że jego atrakcyjność jest początkowo niższa niż w przypadku zwykłych gier. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które już "wiedzą", że nauka jest nudna. Czasami jednak delikatne zapytanie, czy dziecko nie ma ochoty na zabawę w serwisie eduzabawy.pl wystarczy do tego, żeby wróciło do zabaw. Oczywiście akceptujemy także odpowiedź negatywną
  4. Ustalenie z dzieckiem terminu osiągnięcia jakiegoś celu - jeśli samo przypominanie nie wystarczy by dziecko wróciło do nauki to konieczna staje się nieco silniejsza ingerencja rodzica. Dość skuteczną metodą jest wtedy zachęcenie dziecka do samodzielnego podjęcia zobowiązania do osiągnięcia jakiegoś celu w określonym terminie. Może to być np. przejście na 2 poziom zabaw muzycznych w ciągu tygodnia. Jeśli dziecko nic w ciągu tego tygodnia nie zrobiło, to możemy wtedy z nim porozmawiać na temat przyczyn jego niepowodzenia. Następnie omawiamy z nim jego własne pomysły na poprawę sytuacji. Na końcu zachęcamy dziecko do podjęcia następnego zobowiązania. Ta metoda działa tylko i wyłącznie wtedy, gdy dziecko jest w ogóle zainteresowane osiągnięciem jakiegoś celu. Rolą rodzica jest jedynie zachęcenie do wyznaczenia terminu i pomoc w zrozumieniu, że osiąganie celów wymaga systematycznych działań. Tę metodę można stosować tak długo jak długo dziecko jest zainteresowane wyznaczeniem sobie terminu
  5. Motywacja zewnętrzna - jeśli dziecko nie jest zainteresowane wyznaczeniem sobie terminu to raczej nie ma w sobie wystarczającej motywacji wewnętrznej by rozpocząć korzystanie z serwisu. Jedynym sposobem jaki wtedy pozostaje jest motywacja zewnętrzna. Jest w pewnej sprzeczności z głównymi celami serwisu, ale mimo wszystko może być dla dziecka korzystniejsza niż całkowita rezygnacja z korzystania z niego. Ostateczna decyzja należy oczywiście do rodziców. Najefektywniejszą metodą zastosowania motywacji zewnętrznej wydaje się być obiecanie dziecku konkretnej nagrody po osiągnięciu przez nie jakiegoś dużego celu. Np. dojście do jakiegoś, określonego przez rodzica, poziomu zaawansowania w zabawach muzycznych. Przy wyznaczeniu tego celu warto wziąć pod uwagę, że dzieci mają różną zdolność do osiągania długoterminowych celów. Jeśli wyznaczymy mu cel, którego nie jest w stanie osiągnąć, to zapewne zniechęci się po drodze.